Jest to z całą pewnością centrum czarteru jachtów na Karaibach jeśli chodzi o czartery jachtów typu bareboat oraz z załogą. Dzieje się tak głównie dzięki pięknym krajobrazom które otaczają miasto oraz dzięki bezpiecznemu położeniu tutejszego portu.
Informacje ogólne
Road Town to nie tylko główne miasto wyspy Tortola, ale również miejsce, które uważa się za centrum czarteru jachtów Brytyjskich Wysp Dziewiczych. Ten duży, bezpieczny port znajduje się na południowym wybrzeżu wyspy, a jego nazwa pochodzi od żeglarskiego określenia „the roads”, co oznacza miejsce mniej osłonięte od portu ale jednocześnie łatwo dostępne dla statków.
Podróż i dojazd
Na szczęście Road Town jest stolicą Brytyjskich Wysp Dziewiczych, a więc miastem na tyle ważnym, aby posiadać własne lotnisko, nosi ono nazwę Beef Island i znajduje się na East End, w niewielkiej odległości od miasta. Jest tu również drugie, mniejsze lotnisko Road Town, które obsługuje loty do miejsc położonych w bezpośrednim sąsiedztwie, takich jak Portoryko, Saint Martin, Saint Thomas i Saint Croix.
Inny sposób dojazdu na wyspę to oczywiście podróż statkiem. Istnieje miejscowe połączenie promowe z Saint Thomas i wiele liniowych statków pasażerskich, które przybywają w te strony z całego świata i wypuszczają na ulice miasta tłumy turystów.
Przed i po żegludze
Port Road Town, który stanowi główną atrakcję miasta i miejsce, w którym skupia się wielu odwiedzających te strony i czarterujących tu jachty gości, ma kształt podkowy. Jest to również miejsce, w którym znajduje się najwięcej firm wynajmujących jachty, nie mówiąc o tym że właśnie tutaj znajduje się przystań promów.
To dziwne, ale dokładne granice miasta nie są wyraźnie określone, wiadomo na pewno że 28-hektarowy obszar nazywany Wickham’s Cay został dodany do obszaru miasta przez odebranie tego terenu morzu i budowę mariny, dzięki czemu Road Town stało się jeszcze bardziej ważnym ośrodkiem czarteru jachtów w regionie.
Jeśli chodzi o atrakcje tego miasta, należy wymienić budynek Więzienia który znajduje się na Main Street i powstał w latach 1840 (nie jest jednak ciekawym zabytkiem), muzeum historii narodowej na Main Street oraz ogród botaniczny. Ogólnie rzecz biorąc, w tym małym miasteczku nie ma zbyt wiele do oglądania, ale turysta powinien patrzeć na Road Town jako na całość i podziwiać jego dziwną architekturę utrzymaną w stylu kolonialnym, ze swoimi kolorowymi ulicami i sklepami.
I podczas gdy spacerujecie jego ulicami oglądając wystawy, może przyjść wam ochota, żeby wejść do kilku z nich i kupić kilka pamiątkowych drobiazgów. Do miejscowych specjalności zalicza się ręcznie malowana ceramika, unikatowe druki Brytyjskich Wysp Dziewiczych oraz oczywiście rum i cygara. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że większość towarów na wyspie jest sprowadzana z Miami, Saint Martin i Panamy, należy więc zawsze pytać, czy oferowane artykuły są wyrabiane na miejscu.
Spośród specjałów kulinarnych wyspy Tortola, goście powinni spróbować jak smakuje „roti” które jest rodzajem indiańskiego chleba, który owija się wokół nadzienia z różnego rodzaju mieszanek zawierających warzywa i koziego mięsa. Oczywiście w mieście są również restauracje w których podawane są dania kuchni z innych krajów, włoskie, meksykańskie jak również restauracje wegetariańskie.
Po zmroku można wybrać się do jednego z barów Road Town, w których napotkacie zrelaksowany tłum mieszkających tu obcokrajowców i odwiedzających turystów ze wszystkich stron świata, ale jeśli chcecie spotkać odpowiednie do waszych zainteresowań towarzystwo, wybierzcie się wraz z załogą do Royal Yacht Klubu Brytyjskich Wysp Dziewiczych, który znajduje się na zachód zaraz za miastem i oferuje dobrą muzykę i jeszcze lepsze jedzenie.
Wydarzenia i imprezy
Nie ma wątpliwości, że większość odwiedzających wyspę Tortola a szczególnie Road Town gości ma coś wspólnego z żeglarstwem, chyba że są to goście, którzy przybywają na jednym z dużych statków pasażerskich. Dlatego też polecamy sporty wodne, takie jak nurkowanie z aparatem tlenowym lub z rurką, nurkowanie głębinowe (jest tu kilka znanych atrakcji dla płetwonurków, na przykład wrak statku Rhone), a także eko-wycieczki.